Klemens Murańka we wtorek zrzucił prawdziwą bombę informacyjną. 30-latek zakomunikował bowiem, że zdecydował się na zakończenie swojej kariery w skokach narciarskich. Zawodnik przez długi czas był wielką nadzieją Polski na przejęcie schedy po Kamilu Stochu, ale ostatecznie nigdy nie spełnił oczekiwań. Na jego decyzję szybko zareagował Polski Związek Narciarski, a także oficjalna strona Pucharu Świata.