Iga Świątek w tym roku w turniejach rangi Wielkiego Szlema nie błyszczała tak, jakby chciała tego sama Polka, ale także kibice. Tak naprawdę swoje oczekiwania nasza gwiazda spełniła tylko w jednym miejscu, a więc na kortach imienia Rolanda Garrosa. Jak się okazuje, były aż trzy rywalki, które na tym poletku tenisowym spisały się lepiej przez cały rok. Przed Polką znalazła się Aryna Sabalenka, ale także Jasmine Paolini i Coco Gauff.