Asseco Resovia Rzeszów to jeden z najstarszych klubów w PlusLidze. Jego historia sięga lat 30. XX w., a pierwsze sukcesy przyszły w latach 70. W tej drużynie przewinęło się wielu wybitnych zawodników. Rzeszowianie to siedmiokrotni mistrzowie Polski, osiemnaście razy w swojej historii sięgali po medale. Czy w tym roku uda im się powrócić na podium krajowych rozgrywek? Zapraszamy na trzynasty już odcinek cyklu o sylwetkach drużyn PlusLigi.
Za datę powstania Resovii uważa się rok 1905, ostatnio znaleziono dokumenty świadczące o tym, że Resovia mogła powstać nawet rok wcześniej, a więc w 1904 roku. Sekcję siatkówki w Rzeszowie założono już w roku 1937. Z kolei w roku 1969 siatkarze tego klubu awansowali do 1. ligi, odpowiednika obecnej PlusLigi. Dość szybko zespół ten zaczął świętować sukcesy w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Już w latach 70. rzeszowianie zdobyli pierwsze medale mistrzostw Polski. Budowniczymi tych osiągnięć byli trenerzy Jan Strzelczyk i Władysław Pałaszewski. Szkoleniowcy wywalczyli wraz ze swoimi zawodnikami 4 złote medale mistrzostw Polski (1971, 1972, 1974, 1975), tytuł wicemistrzowski (1973), brąz mistrzostw Polski(1970) oraz w europejskich pucharach – 2. miejsce w Pucharze Europy w 1973 roku i 3. miejsce w Pucharze Zdobywców Pucharów w 1974 r. Największy sukces tamtych lat to klubowe wicemistrzostwo świata w 1975.
Siatkarzy Resovii Rzeszów nazywano wtedy „mistrzami podwójnej krótkiej”. Głównymi postaciami ówczesnego zespołu byli: Stanisław Gościniak, Marek Karbarz, Jan Such, Alojzy Świderek, Bronisław Bebel i Wiesław Radomski. Większość z tych zawodników odgrywała znaczące role w reprezentacji Polski i kadrze olimpijskiej. O sile składu ówczesnej Resovii świadczy fakt, że kadrowicze nieraz siedzieli na ławce rezerwowych, nie mieszcząc się w wyjściowym składzie.
Na początku lat 90. Resovia Rzeszów spadła na 13 sezonów z najwyższej klasy rozrywkowej do niższej ligi. Powróciła w sezonie 2004/2005. Rzeszowski zespół po powrocie do elity systematycznie piął się do góry. Od 17 listopada 2004 klub działa jako spółka akcyjna utworzona przez AKS Resovia. Od sezonu 2006/2007 drużyna występuje w rozgrywkach pod nazwą Asseco Resovia Rzeszów.
W końcu w 2009 r., po 22 latach siatkarze z Rzeszowa powrócili na podium mistrzostw Polski, zdobywając wtedy srebrny medal. W kolejnym sezonie Asseco Resovia zadebiutowała w rozgrywkach Ligi Mistrzów docierając do 1/6 finału. Z dalszej gry rzeszowian wyeliminowała drużyna Trentino Volley, która cieszyła się ze zwycięstwa w rozgrywkach. W dwóch kolejnych sezonach siatkarze Asseco Resovii zajmowali 3. miejsca, wygrywając emocjonujące pojedynki z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i AZS-em Częstochowa.
Od 2009 r. ponownie przyszły najlepsze czasy dla klubu z Rzeszowa. Przez 7 lat z rzędu rzeszowianie nie schodzili z podium krajowych rozgrywek, zdobywając medale każdego z kruszców oraz jeden Superpuchar Polski. W tych latach klub nieprzerwanie prowadził Andrzej Kowal, najpierw jako II, a potem już jako I trener. To za jego czasów Resovia znajdowała się wciąż w „czubie” plusligowej tabeli. Po roku 2016 blask rzeszowskiego klubu nieco przygasł. Mimo zatrudniania fachowców na stanowiskach trenerskich oraz podpisywania kontraktów z klasowymi zawodnikami, do 2023 r. zespół nie świętował większych sukcesów. Dopiero w poprzednich rozgrywkach ponownie sięgnął po brąz.
Ostatni sezon obfitował w dużą ilość spotkań, gdyż rzeszowianie oprócz rozgrywek krajowych, brali jeszcze udział w Lidze Mistrzów. Resoviacy próbowali swoich sił w zdobyciu europejskiego pucharu po raz pierwszy od wielu lat. Ostatecznie rozgrywki w swojej grupie zakończyli na trzecim miejscu, co dało im możliwość kontynuowania przygody w walce o inny puchar, a mianowicie Puchar CEV.
Decydującymi meczami w walce o trofeum, okazały się te z polską drużyną: Aluronem Wartą Zawiercie. Potem w półfinale polski zespół mierzył się z tureckim Fenerbahce, a w finale czekali zawodnicy SVG Luneburg. Wszystkie te spotkania udało się wygrać. Tym samym po raz pierwszy w historii polskiej siatkówki, to właśnie drużyna Asseco Resovii Rzeszów została zdobywcą Pucharu CEV.
W PlusLidze siatkarze z Rzeszowa też radzili sobie dość dobrze. W fazie zasadniczej wygrali 22 spotkania, a tylko 8 przegrali i to z drużynami o podobnym potencjale, z góry tabeli. Ostatecznie przed fazą play-off zajmowali 4. miejsce. Widać było, że poczynione w poprzednim roku transfery w większości były trafione. Resovia Rzeszów była naprawdę bliska zdobycia medalu w tym roku. W półfinale ich przeciwnikiem została drużyna z pierwszego miejsca tabeli – Jastrzębski Węgiel. Oba mecze w tej fazie były niezwykle wyrównane. Rzeszowianie mieli realne szansę, by sensacyjnie pozbawić jastrzębian walki o złoto. Jednak w końcówce drugiego spotkania nie udało się postawić kropki nad i, więc trzeba było pożegnać się z marzeniami o złocie. Finalnie przegrali też bój o brązowy medal z Projektem Warszawa i skończyli poprzedni sezon na 4. lokacie .
Mistrzostwo Polski:
1. miejsce (7x): 1971, 1972, 1974, 1975, 2012, 2013, 2015
2. miejsce (4x): 1973, 2009, 2014, 2016
3. miejsce (7x): 1970, 1977, 1987, 1988, 2010, 2011, 2023
Puchar Polski:
1. miejsce (3x): 1975, 1983, 1987
2. miejsce (5x): 1974, 1986, 2010, 2013, 2015
3. miejsce (1x): 1989
Superpuchar Polski:
1. miejsce (1x): 2013
2. miejsce (2x): 2012, 2015
Puchar Europy Mistrzów Klubowych / Liga Mistrzów:
2. miejsce (2x): 1973, 2015
Puchar Zdobywców Pucharów / Puchar CEV:
1. miejsce (1x): 2024
2. miejsce (1x): 2012
3. miejsce (1x): 1974
W sezonie 2024/2025 dojdzie do kilku ważnych roszad z składzie zespołu. Przede wszystkim zmieni się trener. Z klubu odszedł Giampaolo Medei, który poprowadzi Cucine Lube Civitanova, a na jego miejscu pojawi się dobrze znany polskiej publiczności Tuomas Sammlvuo, który ostatnio współpracował z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Fin nie może najlepiej wspominać ostatniego sezonu. Teraz będzie miał szansę, by pokazać się z lepszej strony w Rzeszowie.
Największymi stratami rzeszowskiego klubu są z pewnością odejścia: Jakuba Kochanowskiego (PGE Projekt Warszawa), Toreya DeFalco (JTEKT Stings) oraz Fabiana Drzyzgi (Fenerbahce Stambuł), który był związany z Resovią przez ostatnie 4 lata. Najgłośniejszymi transferami są z kolei przenosiny Bartosza Bednorza z ZAKSY, który ostatnio był w naprawdę dobrej dyspozycji, szczególnie podczas gry w reprezentacji Polski oraz pozyskanie Gregora Ropreta, pierwszego rozgrywającego kadry Słowenii. Asseco Resovia Rzeszów zakontraktowała aż trzech nowych środkowych – Patryka Niemca, Cezarego Sapińskiego i Dawida Wocha. Oprócz nich w klubie pozostali, nowy kapitan – Karol Kłos oraz Krzysztof Rejno. Trzeba przyznać, że nowi zawodnicy nie są na tak wysokim poziomie jak Jakub Kochanowski, który był ostatnio wielokrotnie wyróżniany za występy w reprezentacji Polski.
Na pozycję przyjmującego klub pozyskał również Lukasa Vasinę z GKS-u Katowice. Czech zagrał kilka naprawdę dobrych spotkań w poprzednim zespole, ale trochę brakowało mu stabilności. Wydaje się, że może być jednak dobrym zmiennikiem. Drużynie udało się zatrzymać kilku kluczowych graczy. Przede wszystkim na ataku ponownie zagra Stephen Boyer, który pod koniec poprzedniego sezonu zmagał się z kontuzją. Jego zmiennikiem dalej będzie Jakub Bucki, który zaliczył kilka świetnych występów. Na przyjęciu pozostali też Klemen Cebulj i Adrian Staszewski. Przedłużyć kontrakty zdecydowali się też dwaj libero – Paweł Zatorski oraz Michał Potera. W roli najpewniej drugiego rozgrywającego dalej będziemy mogli też oglądać Łukasza Kozuba. Trzeba przyznać, że klub postarał się o zatrzymanie swoich asów.
– Od sezonu 2006/2007 drużyna występuje w rozgrywkach pod nazwą Asseco Resovia, gdzie człon „Resovia” odnosi się do łacińskiej nazwy „Rzeszów” (podjęte uchwałą Rady Miasta Rzeszowa),
– Od 2009 do 2016 r. klub rok rocznie kończył rozgrywki PlusLigi z medalem,
– Jan Strzelczyk, jeden z najbardziej utytułowanych trenerów Resovii Rzeszów wprowadził do gry w polskiej lidze zagranie nazwane „podwójną krótką”. W 2010 został uznany najlepszym trenerem 50-lecia na Podkarpaciu w Plebiscycie Nowin Rzeszowskich. W Rzeszowie organizowany jest na jego cześć Memoriał.
SKŁAD RESOVII RZESZÓW NA SEZON 2024/2025:
Rozgrywający: Gregor Ropret (SLO), Łukasz Kozub
Atakujący: StephenBoyer (FRA),Jakub Bucki
Przyjmujący: Klemen Cebulj (SLO), Bartosz Bednorz, Lukas Vasina (CZE), Adrian Staszewski
Środkowi: Karol Kłos, Krzysztof Rejno, Patryk Niemiec, Cezary Sapiński, Dawid Woch
Libero: Paweł Zatorski, Michał Potera
Sztab szkoleniowy na sezon 2024/2025:
Trener: Tuomas Sammelvuo
Asystenci trenera: Alfredo Martilotti, Alek Achrem
Statystycy: Sergiusz Ruszel, Maciej Etgens
Przygotowanie fizyczne/fizjoterapeuci: GabrielleDedda, Jakub Majewski, Dawid Szczepański
Asseco Resovia Rzeszów w zakończonym wiosną tego roku sezonie była bardzo bliska zdobycia medalu mistrzostw Polski. Miała realne szanse, by zagrać w finale rozgrywek. W najbliższym sezonie z pewnością nadal będzie starała się zrobić wszystko, by znaleźć się w najlepszej „4”. Na pewno pomóc w tym może przedłużenie kontraktów w kilkoma kluczowymi graczami oraz pozyskanie Bartosza Bednorza. Na pewno dużym osłabieniem jest odejście Jakuba Kochanowskiego, którego może być ciężko zastąpić którymś z nowo zakontraktowanych zawodników. Nie wiadomo też jak w nową drużynę wkomponuje się nowy rozgrywający Słoweniec – Ropret. Czy będzie trzymał poziom Fabiana Drzyzgi? W jakiej dyspozycji po kontuzji będzie Paweł Zatorski i francuski atakujący Boyer? Na te pytania poznamy odpowiedź już w najbliższych tygodniach. Myślę, że Resovię stać na ponowny awans do półfinału rozgrywek i walkę o medale.
Przewidywana lokata: 3-4.
Zobacz również:
Przed PL: Bogdanka LUK Lublin – o krok dalej, czyli podium?
Artykuł Przed PL: Czy Resovia Rzeszów powróci na podium i sięgnie po medale? pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
