David Neres po sobotnim meczu Napoli najadł się stresu. Piłkarz i jego małżonka po zakończeniu spotkania Serie A z Parmą opuścili wspólnie Stadion Diego Maradony, aby następnie udać się do hotelu. Podczas podróży zostali oni jednak napadnięci przez dwóch mężczyzn, którzy uszkodzili ich auto i ich okradli. Żona 27-letniego napastnika opublikowała później w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformowała kibiców o incydencie.