Zooleszcz GKM Grudziądz zakończył zmagania w PGE Ekstralidze na piątym miejscu. Grudziądzanom zabrakł zaledwie punkt, by awansować do strefy medalowej. Prawdopodobnie gdyby nie taśma Wadima Tarasienki, to GKM cieszyłby się teraz z awansu do półfinału. Jak się okazało, po tym, jak Wadim Tarasienko dotknął taśmę, został trafiony przez kibica kuflem piwa. – Dostałem z trybuny kuflem piwa, więc nawet nie chcę przepraszać – mówił po meczu Tarasienko w wywiadzie dla Canal+ Sport.