- Ten twój mistrz to tu... głowa. On butelki szukał? Czym wygrał, tym, że był trzeźwy pierwszy raz? - rzucił Kasjusz Życiński do Mateusza Borka po zakończeniu walki wieczoru gali Fame MMA 22. I na te słowa odpowiedział mu nie tylko dziennikarz, ale sam zainteresowany. - To jest chory psychicznie człowiek - oznajmił Adamek. Zdradził też, dlaczego Życiński nie będzie dłużej szanowany w Polsce.