Jedną z reprezentacji w trakcie turnieju olimpijskiego w Paryżu w piłce nożnej była Argentyna. Członkiem tego zespołu był Luciano Gondou, który do tej pory nie grał nigdzie indziej poza rodzimą ligą. Tuż po zakończeniu igrzysk olimpijskich Gondou zdecydował się na zagraniczny transfer i wybrał... rosyjski Zenit Sankt Petersburg. Piłkarz został zaprezentowany kibicom w nietypowych okolicznościach. - Ta prezentacja była czymś wyjątkowym - stwierdził.