Za Igą Świątek ciężka batalia w pierwszej rundzie US Open. Polka nie bez problemów pokonała Kamillę Rachimową. Niewykluczone, że już w trzeciej fazie turnieju liderka rankingu WTA spotka kolejną Rosjankę. Na potencjalnej ścieżce 23-latki znajduje się Anastazja Pawluczenkowa, która błysnęła we wtorek wygraną 6:2, 6:0 z Taylah Preston. Doświadczona tenisistka z Samary może otrzymać szansę na rewanż za pamiętne 6:0, 6:0 od Igi podczas ubiegłorocznego WTA 1000 w Rzymie.