Adam Małysz ma za sobą debiut jako… współprowadzący śniadaniówki „Dzień Dobry TVN”. Kiedy informacja ta ujrzała światło dzienne, wiele osób myślało, że to żart. Tymczasem skoczek w poniedziałkowy poranek faktycznie stawił się przed kamerą i pomógł w prowadzeniu programu, tak samo zresztą jak kolejnego dnia. Jak jego pracę jako prezentera ocenili widzowie? Okazuje się, że choć większość była na tak, to znaleźli się też malkontenci…