Iga Świątek w czwartek poznała drabinkę US Open, ale na wyłonienie pierwszej rywalki musiała poczekać do zakończenia kwalifikacji. A w tych Kamila Rachimowa wprawdzie przegrała decydujący mecz z Priscillą Hon, jednak ze względu na wycofanie Ons Jabeur z turnieju głównego weszła do drabinki jako "szczęśliwa przegrana". I to właśnie Rosjanka zmierzy się z liderką rankingu WTA w pierwszej rundzie wielkoszlemowego turnieju.