Jak ujawnił "Przegląd Sportowy Onet", członkowie PKOl mieli się zwrócić do ministra sportu, deklarując, że "żaden przepis prawa nie nadaje Ministrowi Sportu i Turystyki prawa kontrolowania PKOl". Wiceprezes Tomasz Chamera w rozmowie z redakcją podkreślił, że nie zamierza podpisywać dokumentu.