Polscy siatkarze zaserwowali kibicom niezwykle emocjonujący mecz podczas ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Ostatecznie to biało-czerwoni triumfowali nad Amerykanami, przechodząc do finału. Bez wątpienia pod koniec gry największą uwagę zwrócił na siebie Grzegorz Łomacz, który dla wielu stał się niekwestionowanym bohaterem tego spotkania. Tego dnia siatkarz mógł też oczywiście liczyć na wsparcie swojej pięknej żony. Kim jest zjawiskowa Aleksandra? Można się zdziwić...