- Przyspieszają, już 20 metrów, będzie podium, będzie podium! Wytrzymajcie! Jest brąz, jest mamy to... - relacjonował legendarny sprawozdawca, ale po chwili urwał głos. To mogło być piękne wczesne, czwartkowe popołudnie. Polskie kajakarki w składzie: Karolina Naja, Anna Puławska, Adrianna Kąkol, Dominika Putto rywalizowały w wyścigu K-4 na 500 metrów. Polki były uznawane za medalową nadzieję. Niestety, oficjalne wyniki okazały się bezlitosne.