Falstart w rozgrywkach 1. Ligi – strata czterech punktów w dwóch meczach z drużynami, które raczej będą bronić się przed degradacją (Polonia Warszawa i Znicz Pruszków) i sromotne 1:6 z Rapidem w Wiedniu spowodowały, że na nowego trenera Wisły Kraków Kazimierza Moskala i jego wybrańców już sypią się gromy. To zjawisko naturalne, ale czy tak, na wariata, budowany projekt mógł zaliczyć udany początek?