Wszystko wskazuje na to, że Barcelona rozstanie się z Vitorem Roque i Brazylijczyk nie okaże się długo wyczekiwanym następcą Roberta Lewandowskiego. Znalezienie konkurenta dla polskiego napastnika to jedno z zadań dla Hansiego Flicka. Wygląda na to, że klub nie będzie już musiał kupować napastnika, ponieważ były zawodnik rezerw wyróżnił się w meczu przeciwko Manchesterowi City. "Jest o krok przed Vitorem Roque" - czytamy.