Duże kontrowersje wywołał start Algierki Imane Khelif na igrzyskach olimpijskich. Pięściarka w 1/8 finału w kategorii do 66 kilogramów pokonała Angelę Carini. Włoszka się poddała i nie podała rywalce ręki. Niemal od razu Khelif zarzucono, że tak naprawdę... jest mężczyzną. Teraz tę sprawę komentowała Aneta Rygielska - reprezentantka Polski w tej samej kategorii. "Jest cholernie silna" zdradza.