Przemysław Babiarz decyzją władz Telewizji Polskiej powraca do komentowania igrzysk w Paryżu. Dziennikarz, który po ceremonii otwarcia został zawieszony w obowiązkach służbowych, w środę wieczorem przyleciał do Polski tylko po to, by kolejnego dnia... wrócić do Francji. Jak przekazano w oficjalnym komunikacie, jego głos usłyszymy już podczas piątkowych zmagań lekkoatletycznych. Jednak - nie od razu. Oto szczegóły.