Iga Świątek po ciężkiej przeprawie w pierwszej rundzie z Iriną-Camelią Begu, w drugiej zagra z reprezentantką gospodarzy, czyli Diane Parry. Francuzka z pewnością będzie głośno dopingowana, jednak nie zmienia to faktu, że to Polka będzie faworytką tego pojedynku. Co ciekawe obie tenisistki jeszcze nie grały z sobą oficjalnego meczu. Parry w pierwszej rundzie w dwóch setach uporała się z Podoroską.