Robert Kubica i jego partnerzy z Orlen Team AO by TF wyścig na włoskiej Imoli ukończyli na drugim miejscu, ale po zawodach organizatorzy przyznali im zwycięstwo z powodu kary dla rywali. Tym triumfem Polak długo się nie nacieszył, bo po proteście Francuzów sędziowie zweryfikowali wynik i odebrali Kubicy zwycięstwo.