Igrzyska olimpijskie oficjalnie zainaugurowane zostaną w piątek 26 lipca. Jak zawsze polscy kibice ostrzą sobie zęby na występy naszych lekkoatletów – wielu z nich ma bowiem realne szanse medalowe. O sukces chce powalczyć także Piotr Lisek. – To, że potrafię poskromić stres wynikający ze startu olimpijskiego to jedno, natomiast presja związana z moim nazwiskiem to drugie – powiedział tyczkarz w rozmowie z Interią.