Magdalena Fręch w ostatnim czasie nie spisywała się dobrze i regularnie przegrywała mecze. Szanse na przełamanie miała podczas turnieju WTA w Pradze, gdzie w pierwszej rundzie zmierzyła się z Astrą Sharmą. I tym razem Polka nie zawiodła. Choć miała w meczu problemy, to finalnie wygrała 6:4, 2:6, 6:2 i awansowała do kolejnego etapu.