- Tak wygląda siatkówka. Na igrzyskach będzie tak samo - zapowiedział Aleksander Śliwka, podsumowując szalony mecz z Niemcami w Memoriale Wagnera. I tłumaczył swoją emocjonalną reakcję, która zwróciła uwagę wszystkich. Polacy wyszli z wielkich tarapatów, bo przegrywali już 0:2 w setach i 11:16 w trzecim. A kapitan Bartosz Kurek, przechodząc po tym wyszarpanym zwycięstwie przez strefę wywiadów, z uśmiechem wskazał bohatera.