Carlos Alcaraz w tym sezonie na Wimbledon przyjechał w nowej dla siebie roli, bo pierwszy raz w karierze broni zdobytego tu przed rokiem tytułu. Hiszpan na drodze do ćwierćfinału miał tylko jeden problem, a nazywał się on Frances Tiafoe z USA. W tymże ćwierćfinale obrońca tytułu mierzył się z innym reprezentantem tego kraju, a więc Tommym Paulem i wiadomo było, że będzie to bardzo zacięte i ekscytujące starcie. Tak też było, ale tylko w dwóch setach, dopóki Paul miał energię do walki. Tej zabrakło, ostatecznie Alcaraz wygrał 5:7, 6:4, 6:2,...