Coco Gauff nigdy wcześniej nie była tak wysoko. I choć na Wimbledonie uśmiechnęło się do niej szczęście, sprzyjała drabinka i inne okoliczności, to druga rakieta świata odpadła z turnieju bardzo szybko. I zamiast umacniać pozycję wiceliderki, musi oglądać się za siebie. Na jej miejsce czyhają Aryna Sabalenka i Jelena Rybakina. Czego dziś brakuje w grze 20-letniej Amerykanki?