Iga Świątek rozprawiła się z kolejną rywalką na Roland Garros. Tym razem nie dała szans Markecie Vondrousovej - 6:0, 6:2. Dzięki temu nie tylko awansowała do półfinału turnieju, ale i zainkasowała sporą sumę pieniędzy. W tym sezonie pula nagród jest rekordowa, więc i Polka może liczyć na ogromny zastrzyk gotówki, który lada chwila wpłynie na jej konto. A na tym 22-latka wcale nie musi się zatrzymywać.