Show Grzegorza Walaska. 47-latek wręcz zabawił się ze swoimi rywalami, inkasując trzynaście punktów z bonusem. To głównie dzięki niemu INNPRO ROW kontrolował całe spotkanie i ostatecznie zwyciężył w Łodzi 50:39. Forma doświadczonego Polaka cieszy przede wszystkim działaczy klubu z Rybnika, bo sezon rozpoczął od fatalnego występu w Poznaniu, gdzie zanotował trzy zera. Teraz z tak dysponowanym Walaskiem mogą śmiało myśleć o awansie do PGE Ekstraligi.