- Jedno jest pewne - że całe polskie społeczeństwo będzie za nami - powiedział przed niedzielnym finałem Ligi Mistrzów Tomasz Fornal. - Przed rokiem sympatie polskiego środowiska podzieliły się na dwa kluby. Teraz gdy polska drużyna gra z włoską, nieważne, czy mowa o kibicu Rzeszowa, Kędzierzyna czy Zawiercia, wszyscy będą trzymać kciuki za nas, i to jest na pewno fajne - podkreślił jeden z liderów Jastrzębskiego Węgla.