Do niebywałego skandalu doszło tuż po meczu Ankaragucu - Rizespor (1:1) w tureckiej Super Lig. W pewnym momencie do arbitra głównego podbiegł mężczyzna w średnim wieku i znokautował go prawym sierpowym. Sędzia upadł na murawę i przez moment był kopany przez będących w pobliżu działaczy i piłkarzy. Szybko okazało się, że pierwszym agresorem jest... prezes klubu.