Grant Wahl, 48-letni amerykański dziennikarz pracujący na mistrzostwach świata, zmarł nagle na stadionie w piątek, podczas ćwierćfinałowego meczu Argentyna - Holandia. Jego śmierć wzbudziła wielkie poruszenie na całym świecie i wśród sportowców w USA. Na osobiste pożegnanie zdobył się słynny LeBron James.