Dawno nie było tak tłustego tygodnia w polskim sporcie, jak ten ostatni. Najpierw Iga Świątek potwierdziła swoje przywództwo w kobiecym tenisie, a już na drugi dzień polscy siatkarze znowu stanęli do walki o mistrzostwo świata. Wciąż głośno o wyczynach Roberta Lewandowskiego, Arkadiusz Milika i Piotra Zielińskiego, a tu niespodziewanie do tego zacnego grona ambasadorów polskiego sportu doskoczyli nasi koszykarze.