Reprezentacja Polski U-20 od zwycięstwa nad Słowakami rozpoczęła swoją przygodę podczas mistrzostw Europy tej kategorii wiekowej. Sobotni pojedynek był dość nierówny, obie drużyny miały swoje lepsze i gorsze momenty. Jedynie w czwartej odsłonie od początku do końca warunki dyktowali biało-czerwoni i wygrali tę partię do 8.
W mecz świetnie weszli Polacy, którzy po ataku Piotra Śliwki objęli prowadzenie 4:0, ale Słowacy dzięki blokowi szybko wrócili do gry. Z biegiem czasu to oni zaczęli przejmować inicjatywę na boisku. Po błędzie w ataku Tytusa Nowika wygrywali 10:8. Polacy popełniali sporo błędów, a po akcjach Martina Rendli oraz Adriana Petrufa Słowacy rozpędzali się coraz bardziej (17:13). Prowadzili już 20:16, ale przy serwisie Śliwki biało-czerwoni nie tylko wrócili do gry, lecz także zaczęli przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę. Udane zbicia Jakuba Majchrzaka i Kamila Szymendery przypieczętowały ich zwycięstwo w premierowej odsłonie (25:21).
Początek drugiej partii stał pod znakiem walki cios za cios, ale jako pierwsi do ataku ruszyli Słowacy. Ich dobra postawa w bloku oraz pomyłka w ataku Śliwki dały im prowadzenie (10:7). Podopieczni Mateusza Grabdy przy serwisie Mateusza Kufki wrócili do gry (10:10), ale w kolejnych akcjach nie potrafili przełamać rywali. Długimi fragmentami wynik oscylował wokół remisu, a oba zespoły w decydującą część seta weszły przy stanie 20:20. Wówczas udaną kontrą popisał się Rendla, a jego koledzy dołożyli szczelny blok (23:20). To był decydujący moment tej odsłony, którą po błędzie Szymendery biało-czerwoni przegrali 21:25.
W trzecim secie Słowacy poszli za ciosem, a po kontrze Petrufa objęli prowadzenie 5:3. Na tym nie zamierzali poprzestawać, a po zbiciu Erika Gulaka wygrywali już 7:4. Wówczas do walki zerwali się Polacy, którzy przy serwisie Tytusa Nowika wrócili do gry. Po punktowej zagrywce Majchrzaka biało-czerwoni zaczęli przejmować inicjatywę na boisku (14:12). Świetna seria serwisów Kajetana Kubickiego znacząco powiększyła ich przewagę. Udane bloki dołożył Kufka, a Polacy pewnie kroczyli do sukcesu (21:13). W końcówce przypomniał jeszcze o sobie Szymendera, a pomyłka w ataku Bronislava Skasko zakończyła nierówną walkę w tej części spotkania (25:14).
W czwartej odsłonie Polacy poszli za ciosem, zaczynając ją od prowadzenia 3:0. Udane zagrywki dokładał Nowik, a w ataku rozkręcali się Majchrzak i Szymendera. Kolejną serię punktów biało-czerwoni zdobyli przy zagrywce Śliwki, dzięki czemu mogli kontrolować wynik (12:3). W ataku na środku zameldował się Kufka, a Słowacy popełniali coraz więcej błędów w ataku (17:7). W końcówce pokazali się jeszcze wprowadzeni na boisko Mateusz Nowak i Kacper Ratajewski, a blok Śliwki przypieczętował zwycięstwo biało-czerwonych (25:8).
Polska – Słowacja 3:1
(25:21, 21:25, 25:14, 25:8)
Składy zespołów:
Polska: Majchrzak (4), Szymendera (11), Kubicki (5), Nowik (12), Kufka (9), Śliwka (18), Hawryluk (libero) oraz Nowak (1), Biliński i Ratajewski (1)
Słowacja: Hanusek (6), Gulak (9), Kudra (1), Rendla (12), Petruf (12), Badan (3), Pati-Nagy (libero) oraz Turcani (1), Kan, Skasko L. i Skasko B. (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I mistrzostw Europy U-20
Artykuł ME U-20 M: Polacy lepsi od Słowaków na inaugurację pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
