- Więcej argumentów jest po stronie Liverpoolu, ale nie odważę się absolutnie wskazać faworyta - powiedział Jerzy Dudek przed sobotnim finałem piłkarskiej Ligi Mistrzów, w którym angielska drużyna spotka się w Paryżu z Realem Madryt. Były bramkarz reprezentował barwy obu tych klubów.