Niespodzianki nie sprawili siatkarze KPS-u Siedlce, którzy na wyjeździe przegrali z Luk Politechniką Lublin. Mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, a tylko w drugim secie trwała bardziej wyrównana walka.
W mecz świetnie weszli lublinianie, którzy po asie serwisowym Jakuba Wachnika odskoczyli od rywali na trzy oczka (4:1). Goście próbowali ratować się blokiem, ale błędy w ataku Janusza Górskiego spowodowały, że Politechnika kontrolowała boiskowe wydarzenia (9:4). Problemy w przyjęciu KPS-u oraz skuteczna gra na skrzydłach Szymona Romacia dała gospodarzom już dziesięciopunktową przewagę (16:6). Szczelny blok dołożył Konrad Stajer, asa – Grzegorz Pająk, a siedlczanie byli kompletnie bezradni. Ich błędy w zagrywce nie pozwalały im złapać odpowiedniego rytmu gry. Pojedyncze udane zagrania Górskiego nie odmieniły obrazu gry po stronie siedlczan, a as serwisowy Wojciecha Sobali zakończył nierówną walkę w premierowej odsłonie (25:12).
Druga partia lepiej zaczęła się dla podopiecznych Mateusza Grabdy, którzy po zbiciu Mateusza Kańczoka wyszli na prowadzenie 4:2. Politechnika szybko odrobiła straty, a blok dał jej przewagę (7:5). Przy zagrywce Sobali, a następnie Pająka lublinianie odskoczyli od rywali już na pięć oczek. Trener gości niekorzystny wynik próbował ratować, dokonując zmian, ale po autowym zbiciu Przemysława Kupki ich strata wzrosła do siedmiu oczek (10:17). Jednak siedlczanie nie zamierzali się poddawać. Stopniowo niwelowali straty, a po kontrze Górskiego zbliżyli się na 19:21. Na więcej jednak nie było ich stać. Ostatecznie po zbiciu Romacia faworyci triumfowali 25:21.
W trzecim secie gospodarze poszli za ciosem. Na środku dobrze spisywał się Stajer, a po kontrze Romacia odskoczyli już od rywali na trzy oczka (6:3). Kupka próbował niwelować straty po stronie KPS-u, ale skuteczna postawa na skrzydłach Wachnika spowodowała, że faworyci kontrolowali boiskowe wydarzenia (11:6). Po bloku lublinianie prowadzili już 14:7. Asa serwisowego dołożył Romać, a gospodarze zbliżali się do sukcesu. Przytrafiło im się kilka błędów, ale one nie miały wpływu na końcowy wynik. W końcówce zablokowany został Jacek Ziemnicki, a as serwisowy Pająka przypieczętował wygraną lublinian (25:14).
LUK Politechnika Lublin – KPS Siedlce 3:0
(25:12, 25:21, 25:14)
Składy zespołów:
Politechnika: Romać, Wachnik, Mehić, Sobala, Stajer, Pająk, Majstorović (libero) oraz Cabaj (libero),
KPS :Bereza, Nowak, Strulak, Kańczok, Górski, Dobosz, Waloch (libero) oraz Kupka, Szymański, Pawlun i Ziemnicki
Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON 1. Ligi mężczyzn
Artykuł I liga M: Bez niespodzianki w Lublinie, KPS bez szans opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
