Trener norweskich skoczków narciarskich Alexander Stoeckl po powrocie z letniej Grand Prix w Wiśle przebywa na 10-dniowej kwarantannie, lecz nie żałuje swojej decyzji przyjeździe do Polski. Przyznał, że wyjazd był potrzebny, aby zobaczyć, że podczas pandemii można zorganizować zawody na najwyższym poziomie.