W starciu sąsiadek w tabeli komplet punktów dopisały do swojego konta siatkarki Banku Pocztowego Pałacu Bydgoszcz. Kaliszanki wciąż goniły wynik, jednak w żadnym z setów nie zdołały realnie zagrozić rywalkom. Najbardziej jednostronny był trzeci set, w którym bydgoszczanki triumfowały 25:15. Pałac chociaż ma zaległy mecz z Wisłą Warszawa, zrównał się punktami z zespołem z Kalisza, jednak go nie wyprzedził.
Początek meczu był wyrównany, ale jako pierwsze do ataku ruszyły bydgoszczanki, które po bloku Magdaleny Mazurek odskoczyły od rywalek na dwa oczka. W kolejnych akcjach nieskuteczna w ataku była Adela Helić, a po drugiej stronie siatki skutecznie zbijała piłki Patrycja Balmas. W efekcie dystans dzielący oba zespoły stawał się coraz wyraźniejszy. Przy zagrywce Moniki Fedusio Pałac uciekł już na pięć oczek. Pojedyncze udane zagrania Moniki Ptak nie były w stanie poderwać MKS-u do walki. Dopiero przed wkroczeniem w decydującą część premierowej odsłony kaliszankom przytrafił się zryw, a dzięki blokowi zbliżyły się do przeciwniczek na 19:21. Jednak ich seria błędów spowodowała, że coraz bliżej zwycięstwa były gospodynie. Ostatecznie gładko wygrały tego seta 25:20, a kropkę nad „i” postawiła w nim Balmas.
W drugiego seta także lepiej weszły podopieczne Piotra Mateli, które po zbiciu Balmas wypracowały sobie dwupunktową przewagę. Ale dzięki Ptak kaliszanki szybko wróciły do gry. W kolejnych akcjach trwała walka cios za cios. Dopiero ich autowy atak, szczęśliwy serwis Balmas oraz blok bydgoszczanek spowodowały, że to gospodynie ponownie zaczęły przejmować inicjatywę na boisku. W szeregach MKS-u pojawiły się kłopoty w przyjęciu, a w ataku rozkręcała się Ewelina Żurowska, dzięki czemu Pałac kontrolował boiskowe wydarzenia. Przyjezdne próbowały ratować się blokiem, ale stać było je tylko na doprowadzenie do stanu 16:19. Im bliżej końca seta, tym niemal niezawodny był duet Balmas/Żurowska, który prowadził gospodynie do sukcesu. Ostatecznie druga odsłona padła ich łupem 25:19, a zakończyła ją Żurowska.
W pierwszej fazie trzeciej partii obie drużyny szły łeb w łeb, ale ponownie jako pierwsze pękły przyjezdne, a duet Balmas/Fedusio wyprowadził na prowadzenie Pałac. Swoje trzy grosze na środku do wyniku dorzuciła także Marta Ziółkowska, a pojedyncze udane zagrania Jovany Vesović nie były w stanie poderwać kaliszanek do walki. Po błędzie w ataku miały one już pięć oczek straty do rywalek (7:12). Z każdą kolejną akcją gra kaliszanek sypała się niczym domek z kart, a bydgoszczanki poczynały sobie coraz pewniej. Udanymi serwisami popisywała się Balmas, a na siatce punktowała Żurowska, dzięki czemu gospodynie pewnie kroczyły do wygranej. Małgorzata Jasek próbowała jeszcze ratować wynik po stronie przyjezdnych, ale nie na wiele się to zdało. W końcówce dzieliły i rządziły na boisku gospodynie. Asa serwisowego dołożyła Anna Stencel, w ataku pomyliła się Zuzanna Szperlak, a udana kontra Fedusio zakończyła nierówną walkę w tej części spotkania (25:15).
MVP: Patrycja Balmas
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz – Energa MKS Kalisz 3:0
(25:20, 25:19, 25:15)
Składy zespołów:
Pałac: Balmas (16), Ziółkowska (8), Stencel (7), Mazurek (1), Żurowska (14), Fedusio (11), Jagła (libero) oraz Vanzurova, Biedziak
MKS: Hurley (4), Ptak (10), Centka (7), Helić (10), Budzoń, Vesović (10), Łysiak (libero) oraz Jasek (2), Rybak, Szperlak, Brzezińska (4), Kontowicz i Kulig (libero)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Siatkówki Kobiet
Artykuł LSK: Wyraźne zwycięstwo Pałacu Bydgoszcz opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
