W Niżnym Nowogrodzie Anglicy wygrali z Panamą aż 6-1 (5-0) i zapewnili sobie awans do 1/8 finału. Ambitni Panamczycy walczyli o choćby honorową bramkę. W 79. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Avila, a Felipe Baloy wślizgiem skierował piłkę do bramki Anglików. Wśród panamskich kibiców zapanowała euforia, bo to historyczny, pierwszy gol Panamy w mistrzostwach świata.