Wojciech Szczęsny znalazł się w wyjściowym składzie Barcelony w meczu z Athletikiem w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Polak zachował czyste konto, a Barcelona wygrała 2:0 i awansowała do finału. Szczęsny dostał bardzo przyzwoite noty od hiszpańskich dziennikarzy, ale kataloński "Sport" zaliczył ogromną wpadkę. W pomeczowych ocenach przy zdjęciu Szczęsnego widnieje podpis... "Inaki Pena". "Ale bardzo zmienił się Inaki" - piszą kibice Barcelony na portalu X.