Czworo polskich tenisistów grało na australijskich kortach w godzinach nocnych czasu polskiego. W kwalifikacjach Australian Open nie poradził sobie Maks Kaśnikowski. Z kolei w turnieju WTA w Hobart Magda Linette została rozbita (1:6, 1:6) przez rywalkę. Potem przyszły jednak znakomite wieści. Za waleczną postawę należy pochwalić Maję Chwalińską i Kamila Majchrzaka, którzy wygrali swoje pojedynki i mają spore szanse na awans do głównej drabinki Australian Open.