Jelena Isinbajewa niegdyś uwielbiana w Rosji, teraz stała się tam wrogiem publicznym. Wszystko przez decyzję, którą podjęła półtora roku temu. Była tyczkarka musi zmierzyć się z kolejnym ciosem. Jak poinformowały rosyjskie media, zmarł jej wieloletni trener. To pod jego wodzą odniosła największe sukcesy, w tym mistrzostwo olimpijskie czy dwa złota czempionatu. - Lekkoatletyka straciła wybitnego mentora - mówił jeden z rosyjskich komentatorów.