Manchester City nie zagrał z Leicester wielkiego futbolu, ale wygrał 2:0. Dla podopiecznych Pepa Guardioli było to dopiero drugie ligowe zwycięstwo od listopada. Dla wielu trenerów podobne wyniki już dawno skończyłyby się zwolnieniem. Guardiola nie jest jednak jednym z wielu. I wiedzą to również kibice City. Fani wsparli szkoleniowca podczas meczu. "List miłosny" - zachwyca sie hiszpański "Sport".