Jan Tomaszewski z okazji Świąt Bożego Narodzenia rozdał piłkarskie prezenty i rózgi. Według niego na miły upominek nie zasłużył Wojciech Szczęsny. Dlaczego? Dlatego, że wznowił piłkarską karierę i nie pojawia się na boisku. - Po co wracał? - pytał Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".