Ansu Fati jeszcze kilka lat temu uznawany był za prawdziwy piłkarski brylant. Wiele osób widziało w nim nawet następcę Leo Messiego w FC Barcelonie. Niestety jego karierę brutalnie zahamowały kontuzje. W zeszłą środę nabawił się kolejnej. O problemach zdrowotnych piłkarza postanowił opowiedzieć dr Ramon Cugat, który operował kolano Fatiego. - Nie powinniśmy go o nic winić - zaapelował i uderzył w klub.