Mecz reprezentacji Polski z Portugalią dobitnie pokazał różnicę poziomów, jaka istnieje obecnie pomiędzy obydwoma zespołami. Nawet wynik 1:3 nie oddaje w pełni tego, ile brakowało nam do rywali. Niektórych skłoniło to wręcz do refleksji na temat stanu polskiej piłki jako ogółu. Na przykład prezesa Wisły Kraków Jarosława Królewskiego. Działacz we wpisie na portalu X podzielił się swymi przemyśleniami w tej sprawie. I nie gryzł się w język.