Aryna Sabalenka rezygnując z igrzysk olimpijskich w Paryżu, postawiła na turniej US Open. Opłaciło się w tym sensie, że Białorusinka właśnie okazała się najlepsza w Nowym Jorku. Wykorzystała okazję, bo jej największe rywalki z Igą Świątek na czele mogły być zmęczone po rywalizacji o medale we Francji. Teraz Sabalenka rzuca się w pogoń za Polką w rankingu.