Iga Świątek gra częściej niż Serena Williams czy Maria Szarapowa w jej wieku, co wynika nie tylko z ambicji tenisistki i jej mocnego zdrowia, ale też zasad kobiecego tenisa. Jednocześnie dla najlepszych tenisistów sukcesy są przekleństwem - im więcej wygrywasz, tym więcej grasz, tym bardziej się eksploatujesz. Czy Polka nie mogłaby po prostu odpocząć od tenisa? - zastanawia się Dominik Senkowski ze Sport.pl.