Iga Świątek poległa w ćwierćfinale US Open z Jessicą Pegulą 2:6, 4:6 i odpadła z rywalizacji. - Nie do końca wiem, z czego wyniknęły te błędy. Dzisiaj znowu się trochę posypało - podsumowała Polka. Nie ma wątpliwości, że pokonanie liderki rankingu WTA to duży sukces Amerykanki. Tuż po meczu skomentowała to, co wydarzyło się na korcie. - Musiałam tylko wyjść i panować nad emocjami - przyznała, cytowana przez CNN.