We wtorek Wojciech Szczęsny zakończył piłkarską karierę i ogłosił tę decyzję, publikując długie oświadczenie w mediach społecznościowych. Okazuje się, że to nie jedyny bramkarz i były reprezentant Polski, który zdecydował się "zawiesić buty na kołku". Podobną decyzję podjął Bartosz Białkowski, a więc jednokrotny reprezentant naszego kraju, jeszcze za czasów pracy Adama Nawałki. - Przyszło takie wypalenie, zmęczenie futbolem - powiedział.