- We Włoszech rasizm wciąż jest spory. Zdarza się, że moja mama prosi w restauracji o kawę i podają jej ją zimną. Do banku wpuszczają jej białą koleżankę, ale nie ją. Nie czułam się akceptowana przez społeczeństwo - tak w zeszłym roku w jednym z wywiadów mówiła Paola Egonu, odnosząc się do tematu rasizmu we Włoszech. Okazuje się, że sprawa jej obywatelstwa czy koloru skóry wywołał krajową debatę. Niewykluczone, że wkrótce we Włoszech dojdzie do pewnych zmian.