Tenisowy turniej olimpijski rozhulał się na dobre! W poniedziałek drugi pojedynek na paryskiej mączce stoczyła Iga Świątek. Polka szybko i pewnie rozprawiła się z reprezentantką gospodarzy -Diane Parry - wygrywając 6:1, 6:1. Kilka godzin później tej samej sztuki dokonała Coco Gauff. Druga rakieta świata swój mecz zakończyła identycznym wynikiem i kolejny raz udowodniła, że jest w kapitalnej formie.