Iga Świątek już wie, z kim może zagrać w drodze do finału olimpijskiego turnieju w Paryżu. Polka jest wskazywana jako jedna z kandydatek do złota, a portal pundodebreak.com przeanalizował jej drabinkę. Wnioski są takie, że do pewnego etapu raczej powinno jej pójść gładko, ale później mogą zacząć się schody. Jednocześnie to rywalki bardziej muszą obawiać się jej niż ona ich. "Ma wszystko, aby wygrać" - czytamy.